Miało to miejsce 8 grudnia 1947 r. w Montichiari we Włoszech.Życzę sobie, aby każdego roku w dniu 8 grudnia, w południe obchodzono Godzinę Łaski dla całego świata. Dzięki modlitwie w tej godzinie, ześlę wiele łask dla duszy i ciała. Będą masowe nawrócenia. Dusze zatwardziałe i zimne jak marmur poruszone będą łaską Bożą i znów staną się wierne i miłujące Boga. Jest moim życzeniem, aby ta Godzina była rozpowszechniona. Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny Łaski. Jeśli ktoś nie może w tym czasie przyjść do kościoła, niech modli się w domu.
Nasz Pan posyła Mnie, abym objawiła nowe nabożeństwo dla wszystkich instytutów męskich i żeńskich, zgromadzeń zakonnych i kapłanów diecezjalnych. Tym instytutom, zgromadzeniom i kapłanom, którzy Mnie szczególnie czcić będą, obiecuję specjalną opiekę, rozwój i rozkwit duchownych powołań, ograniczenia zdrad powołania i wielką świętość w służbie Bogu. Życzę sobie, aby trzynasty dzień każdego miesiąca był obchodzony jako dzień Maryjny, do którego winno trwać przygotowanie w modlitwie przez 12 poprzedzających go dni. W tym dniu ześlę na te wszystkie instytuty religijne, zgromadzenia zakonne i kapłanów, od których doznam czci, bezmiar łask i obdarzę ich wszystkich wielką świętością stanu. Życzę sobie, aby 13 lipca każdego roku poświęcony był czci Róży Duchownej – Rosa Mystica”.
Najbardziej oczywisty cud będzie polegał na tym, że dusze, poświęcone Bogu, które od dawna, a szczególnie w czasie wojny stały się oziębłe i niewierne swemu powołaniu, zdradzając je nawet; duchowni, którzy przez swoje wielkie winy sprowadzili kary Boże i ucisk, jaki obecnie dokonuje się w Kościele – ci wszyscy zaprzestaną Boga ciężko obrażać. Pierwotny duch ich świętych założycieli ożyje w nich na nowo.
Strona korzysta z ciasteczek do celów statystycznych oraz w skrzynce intencji
Przeczytaj całość w książce